Olog-hai tak jak zwykłe trolle były niezwykle silne i wytrzymałe. Potrafili mówić w Czarnej Mowie. W przeciwieństwie do zwykłych trolli nie bały się słońca i odznaczali się inteligencją.
Po Wojnie o Pierścień większość z nich wygineła.
Dzieci Ilúvatara
Kiedy Ainurowie poznali Dzieci w Trzecim Temacie Ainulindale, przywiązali się do nich i lepiej poznali zamysły Ilúvatara. To dla swych Dzieci Eru powołał do istnienia Eä (Wszechświat) i Ardę, czyli Ziemię, którą następnie Valarowie ukształtowali. Ci z Ainurów, którzy zstąpili na świat, przybrali kształt na podobieństwo Dzieci.
Pierworodni przyszli na świat, gdy na niebie były tylko gwiazdy, natomiast ludzie obudzili się wiele lat później, wraz z pierwszym brzaskiem słońca.
Entowie
Były to istoty drzewopodobne, długowieczne i nierzucające się w oczy, przez co wielu ludzi wkładało historie o nich pomiędzy legendy. Posługiwały się własnym językiem, który zmieniał się wraz z nawiązywaniem kontaktu z elfami. Pod koniec Trzeciej Ery entowie żyli prawdopodobnie jedynie w Fangornie, od wieków jednak nie było wśród nich entian, żeńskich przedstawicielek gatunku, przez co nie było na świecie młodych enciąt. Istnieją pewne przesłanki by sądzić że Stara Wierzba ze Starego Lasu nieopodal Shire, która zaatakowała hobbitów w trakcie ich podróży do Bree jest entianą.
Jeden z entów, Drzewiec, poprowadził Ostatni Marsz Entów na Isengard, przychodząc z odsieczą oblężonym w Helmowym Jarze Rohańczykom i niszcząc potęgę Sarumana zgromadzoną wokół wieży Orthank
Hobbici
Hobbici byli ludem, którego istnienie ludzie często wkładali między bajki. Żyli w swoim niewielkim kraju, nie czując potrzeby podróży i poznawania świata poza nim. Hobbici byli skromnym, aczkolwiek ogromnie starożytnym ludem. Miłowali pokój i ciszę oraz żyzną ziemię. Obdarzeni byli czułym słuchem i bystrym wzrokiem, a choć mieli skłonności do tycia i nie lubili zbędnego pośpiechu, poruszali się lekko i zwinnie. Wcześnie opanowali sztukę szybkiego i bezszelestnego znikania - stosowaną w przypadku niespodziewanego spotkania z Dużymi Ludźmi, z którymi nie mieli ochoty rozmawiać - i udoskonalili ją do takiego stopnia, że ludziom zdawać się może magiczna. W rzeczywistości nigdy nie zgłębiali magii żadnego rodzaju, a ich nieuchwytność była wynikiem wyłącznie wprawy, którą dzięki dziedzicznym zdolnościom, ćwiczeniom i przyjaźni z ziemi wynieśli na wyżyny nieosiągalne dla przedstawicieli roślejszej i bardziej niezdarnej rasy. Hobbici byli bowiem ludem niewielkim, mniejszym od krasnoludów, zdecydowanie mniej przysadzistym i grubym, nawet jesli tylko trochę ustepowali im wysokością. Zajmowali się rolnictwem, zaś uwielbiali historie o bohaterach oraz genealogię własnych rodów. Mieli własny kalendarz. Hobbici ssali czy też wdychali za pomocą drewnianych lub glinianych fajek dym rozżarzonych liści ziela, zwanego liściem lub zielem fajkowym. Hobbitami nie interesował się nikt, do czasów, gdy Frodo Baggins został Powiernikiem Pierścienia. Odróżniamy trzy szczepy hobbitów (Fallohidzi, Harfootowie i Stoorowie).[[nl:Hobbits|
Hobgobliny
Próby wyjaśnienia
Hobgobliny są prawdopodobnie spokrewnione z goblinami. Według legend ludowych w realnym świecie były to przyjazne i opiekuńcze rodzaje goblinów lub większe i groźniejsze gobliny. W Śródziemiu zaś nie mogły to być z pewnością gobliny przyjazne, co wynika ze słów Gandalfa. Być może była to rasa o groźniejszej naturze i potężniejszej budowie. Być może byli to urukowie.Mogliby to być też potomkowie hobbitów i goblinów. Niektórzy hobbici mawiali przecież, że Tookowie zawierali związki z goblinami, a potomka hobbita i goblina można nazwać hobgoblinem.
Istnieje też trzecie wyjaśnienie. Otóż Gandalf wspominając hobgoblinów chciał wyperswadować Bilbowi Bagginsowi okrężne obejście Mrocznej Puszczy w drodze do Ereboru. Czarodziej mógł ich po prostu zmyślić, by przestraszyć hobbita.
Huornowie
Huornowie posiadają wielką siłę ale trudno było zobaczyć ich w ruchu ponieważ rzadko się poruszali, często kryli się w cieniu i, jak już wyżej wspomniano, byli niezwykle podobni do drzew. Mimo tego potrafili jednak bardzo szybko się poruszać, zwłaszcza, kiedy działali pod wpływem gniewu. Podczas Wojny o Pierścień huornowie pomogli pokonać Sarumana, najpierw pod Helmowym Jarem wybijając zastępy jego orków, potem biorąc udział w zniszczeniu Isengardu.
Krebainy
Krebainy -
rasa wielkich, czarnych, inteligentynych kruków z paskudnym
charakterem. Krebainy to symbol złych mocy. Często biorą czynny udział w
misjach złych sił, kiedy te ingerują w normalny bieg zdarzeń.
Są przede wszystkim padlinożercami. Nie ma
dla nich znaczenia, jaki czas minął od chwili, kiedy ofiara wyzionęła
ducha. Z reguły atakują tylko ranne stworzenia, ale za złym podszeptem
zabawią się też podróżnym, nie narzekającym na zdrowie, jeśli ten
zabłądzi albo przez nieostrożność zawędruje samotnie na tereny ich
łowisk.
Mają bystry wzrok, szczególnie wyczulony
na przedmioty lśniące i jaskrawe. Krebainy doskonale sprawdzają się w
roli powietrznych zwiadowców i szpiegów. Są pospolite w południowych
rejonach centralnego Śródziemia, w lasach Fangorn i Dunland, ale można się na nie natknąć w innych miejscach, szczególnie w pobliżu siedlisk zła.
Wargowie
Występowali w Rhovanionie, gdzie przybyli przed zakończeniem Czujnego Pokoju i w północnych rejonach Śródziemia. Byli postrachem wśród ludzi. Żyją nadal na północy.
Półelfowie
tej wiki
PochodzenieEdytuj
Półelfowie musieli pochodzić z małżeństwa elfa i człowieka. Takie przypadki zdarzały się bardzo rzadko.Znane małżeństwa elfów i ludzi:
Znani półelfowieEdytuj
Półelfowie którzy wybrali życie jako ludzie:- Elros (i wszyscy kolejni jego potomkowie, królowie Numenoru, Arnoru i Gondoru)
- Eldarion
- Galador (i wszyscy jego potomkowie, książęta Dol Amroth)
- Gilmith
Wielkie Orły
Uruk-hai
Tak jak spłodzenie pomniejszych Orków było największym złem popełnionym przez Melkora, tak też wyhodowanie Uruk-hai przez Saurona zaliczono do jego najgorszych czynów. Ich liczba cały czas wzrastała. Mieszali się z Orkami, często pełniąc w ich oddziałach rolę dowódców. Czasem tworzyli własne drużyny, napuszeni swą walecznością i pełni pogardy dla innych sług Saurona (niekiedy nawet Nazgûli, jeżeli oczywiście nie były w pobliżu). To właśnie Uruk-hai zaatakowali niespodziewanie Gondorczyków, wypierając ich z Osgiliath, biorąc miasto szturmem, paląc je i burząc kamienny most. Był to jednak dopiero początek ich poczynań. Będąc cennymi sługami Czarnych Mocy, zapamiętale czynili zło, walcząc podczas Wojny o Pierścień z ramienia Morgulu i Mordoru. Wielka ich liczba służyła pod sztandarem Białej Ręki Czarodzieja Sarumana Wielu Barw, z którego rozkazów przybyli walczyć o Rogaty Gród w Rohanie. Gdy zakończyła się Wojna, a Mordor upadł, Uruk-hai sczeźli jak słoma w ogniu; z upadkiem Saurona skończyło się bowiem panowanie wszelkich niegodziwych istot, które stały się bezpańskie. Prędko część z nich wybito, a pozostała część schowała się w głębokich jaskiniach, gdzie wyginęła.
W filmowej trylogii najwięcej zmian dokonano właśnie w rasie Uruk-hai. Zmieniono nieco ich historię zakładając, iż to właśnie Saruman wyhodował tą rasę na własny użytek. Pod względem wyglądu czy umiejętności ich opis nie odbiega od opisu Tolkiena, jednakże Sarumanowe Uruk-hai obnoszą się bardziej z symbolem swego wodza i twórcy - często na twarzach mają wymalowaną Białą Rękę. Spory nacisk pokazany jest na różnice między Orkami a Uruk-hai, którzy stanowią dwie odrębne rasy, co w książce nie jest znacząco podkreślone.
Peter Jackson wprowadził też zupełnie nową postać, nieopisaną w książce, o imieniu Lurtz. Jest on przywódcą Uruk-hai w Isengardzie, potężnym wojownikiem o okrutnych oczach i sięgających ramion włosach. Świetnie walczy na miecze i doskonale strzela z łuku. Jest istną maszyną do zabijania, ponadto nader lojalnym sługą, dlatego Saruman nie waha się wybrać go do pogoni za Drużyną Pierścienia, kiedy ta po „śmierci” Gandalfa Szarego wychodzi z Morii. Z ręki Lurtza ginie Boromir, który w książce zginął od orkowych strzał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz